W blogu chciałbym opisać jak 32 letni mieszkaniec Gliwic, główny księgowy międzynarodowej firmy (czyli ja) w wyniku zakupu telefonu w serwisie allegro staje się przestępcą. Wpisy są antydatowane do dnia 27.02.2010 aby przedstawić chronologie zdarzeń. "Prawo zazwyczaj mija się ze sprawiedliwością. " Autor: zespół Włochaty
piątek, 17 lipca 2009
Podejmuje próbę odzyskania kasy za telefon. Nękam sprzedawce z Kielc niestety ma on mnie głęboko w ....,stwierdza ze nie miał pojęcia o tym ze telefon był kradziony jak odzyska kasę od człowieka od którego on to kupił to wtedy odda do dnia dzisiejszego nie odzyskałem pieniędzy, postanawiam skorzystać "Programu Ochrony Kupujących" na allegro ich pomoc polega na przysłaniu informacji typu "wujek dobra rada" doradzają abym się sadził z kielczaninem na drodze cywilnej, odpuszczam temat pogodziłem sie z faktem iz straciłem 303 zł + 17 zł kosztów przesyłki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz